/polska/

edycja WIELKICH ANIME CYCÓW

Attached: 1573926966512.png (825x1166, 579.74K)

Other urls found in this thread:

youtu.be/6pyhsEoLan0
twitter.com/SFWRedditVideos

jajcarz schodzi po schodach

fujka

Attached: 1578295395982.jpg (2148x1944, 307.23K)

baza, takich edycji nam trzeba

Attached: file.png (194x168, 49.93K)

Kys pozzoid

Attached: 1646944193881.jpg (1280x1280, 370.35K)

nawet mi nie stanął do obrazka brytola, czy to oznaka dobrego gustu czy tylko rasizm?

Attached: 1618014781612.jpg (2048x1682, 367.02K)

youtu.be/6pyhsEoLan0

czo te pokemony

Hej, ile jeszcze to potrwa? Pośpiesz się!
Możesz już iść, czy wciąż się guzdrzesz?
Chcę byś zobaczył wraz ze mną ten tajemniczy świat,
nie chcę cię puszczać samego.
Poprzez ogień, poprzez wodę,
Poprzez niewidoczne nam dni które próbujemy schwytać!
Sekundy uciekają a ty wciąż nie wiesz czego chcesz.

Od zawsze me wspomnienia były tu, wszystkie wenątrz jednej kuli.
1 2 3 Wyskoczmy przed siebie!
Któregoś dnia ta przyszłość będzie znajdować się wewnątrz mojej kieszeni!
Poznać kogoś pierwszy raz, to jak zawsze poznawać go na nowo.
Nie ma się co dłużej temu wahać (nie!) spróbujmy! (try!)
Let's have a fight!
1 kiedy walczymy,
2 śmiejemy się lub płaczemy na 3
będziemy już kompanami!
Tamtego dnia, i na ten dzień i zapewne zawsze tak było że,
to co było wtedy nam niewidoczne lub nieznane od zawsze było tu na tym świecie.

Więc chodź!
Nawet jeśli upadnę zdzierając kolana
Więc chodź!
Nie ważne jak wiele razy ruszę od nowa, ja zawsze
Będę wybierać ciebie!

Patrzę na widok z sąsiedniego miasta, zabiegany świat sprawia że chciałbym móc wreszcie odetchnąć, móc coś w nim zmienić,
Zostawić siebie samego gdzieś z tyłu.

Jako dziecko chadzałem tamtędy zakochany w tej dziurze, lecz to było tak dawno temu. Czyżbym nie zdołał tego zauważyć?
Lecz wiesz, nawet te zapomniane przez nas scenerie, po dziś dzień jeszcze gdzieś tam są!

1 2 3, Wskakuj do środka!
Wyrzuć dni które przepłakaliśmy do tej pory, na zewnątrz tej kuli!
"Dokąd zmierzamy?" brzmi lepiej jak "Możemy pójść gdziekolwiek" co nie?
Nie mamy czasu na to żeby złapać oddech! (Nie!) Spróbujmy! (Try it!)
Why don't we go?
1 Ruszam poza granice słów
2 Przekraczając graniczącą z nimi linię
Aż dotrę do niewidocznego mi ciebie.
Jeśli miałbym upaść, lub upadł brudząc sobie dłonie ziemią, ja już podjąłem decyzję.
Słońce zachodzi a cienie zaczynają się wydłużać, moja wielkość też ulega zmianie!
Więc chodź!
Musimy wyruszyć tuż po deszczu!
Więc chodź!
Lecz na tym niebie nie będzie już tęczy...
Wiedziałem już o tym jeszcze za tamtych dni
Czy musisz? Czy musisz? konieczne stać się dorosły zanim się zorientujesz?
Odziany w dumę, trzymam tą kulę w mojej prawej kieszeni
Wszystkie moje przygody są w zasięgu ręki. To było dla nas wszystkim.
Widzę że ty wciąż poszukujesz wspomnień z tamtych dni...

1 2 3 Wyskoczmy przed siebie!
Któregoś dnia ta przyszłość będzie znajdować się tutaj wewnątrz mojej kieszeni!
Dokąd powinniśmy dziś pójść? Możesz zabrać mnie gdziekolwiek chcesz!
Nie ma się co dłużej temu wahać (nie!) spróbujmy! (try!)
Let's have a fight!
1 kiedy walczymy,
2 śmiejemy się lub płaczemy na 3
będziemy już kompanami!
Tamtego dnia, i na ten dzień i zapewne zawsze tak było że,
to co było wtedy nam niewidoczne lub nieznane od zawsze było tu na tym świecie.

Więc chodź!
Nawet jeśli upadnę zdzierając kolana
Więc chodź!
Nie ważne jak wiele razy ruszę od nowa, ja zawsze
Będę wybierać ciebie!

jebać 4chana za to że dla niego ponad 2000 znaków to za długi post

Attached: 1647012744949.jpg (1472x2339, 680.37K)